W tym tygodniu zapadła długo wyczekiwana decyzja w sprawie 43-kilometrowego odcinka drogi ekspresowej S11. Trasa ma przebiegać przez pięć gmin: Ryczywół, Rogoźno, Budzyń, Chodzież i Ujście – w powiatach obornickim, chodzieskim i pilskim. Choć decyzja środowiskowa to duży postęp, nie oznacza to, że prace ruszą od razu. Teraz można jeszcze składać odwołania – a to może potrwać tygodnie, a nawet miesiące. Dopiero po ich rozpatrzeniu i uprawomocnieniu się decyzji będzie możliwe ogłoszenie przetargu na wybór wykonawcy.
- Do zakończenia prac przygotowawczych pozostało nam wykonanie badań geologicznych oraz geofizycznych, a także opracowanie dokumentacji geologiczno-inżynierskiej. Potrwa to do końca bieżącego roku, a po zapewnieniu finansowania inwestycji ogłosimy przetarg na realizację w systemie Projektuj i buduj. Podpisanie umowy z wykonawcą przewidujemy na III kwartał 2026 r., co pozwoliłoby rozpocząć roboty w terenie w 2028 – czytamy w komunikacie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Poznaniu. Wniosek o wydanie tej decyzji złożono aż cztery lata temu. Według wcześniejszych założeń, nowy odcinek drogi miałby być gotowy do 2033 roku, ale obecnie nie wiadomo, czy uda się dotrzymać tego terminu.