Podczas patrolowania miasta policjanci zauważyli tankowany na stacji paliw samochód, który po chwili odjechał od dystrybutora. Niepewne zachowanie kierowcy na drodze sprawiło, że policjanci postanowili przeprowadzić kontrolę drogową. - Ku ich zaskoczeniu, kiedy podjechali do auta, jego kierowca gwałtownie przyspieszył i zaczął się oddalać w kierunku ul. Strzeleckiej. Policjanci ruszyli za samochodem. W rejonie cmentarza, a dokładnie górnej kaplicy, zauważyli uciekające dwie osoby, które zatrzymały się dopiero po okrzyku „stój, Policja!”. Jak się okazało, biegnący mężczyzna figurował w policyjnej bazie jako osoba, która ma zatrzymane uprawnienia do kierowania pojazdem mechanicznym -relacjonuje Karolina Smardz-Dymek. Mężczyzna miał blisko promil alkoholu w organizmie. Towarzysząca mu kobieta była trzeźwa. Zatrzymany początkowo negował, by kierował pojazdem, kilkakrotnie zmieniał wersję zdarzeń, niemniej jednak okazany mu monitoring, rozjaśnił jego umysł. Mężczyznę po wykonanych czynnościach zwolniono, a pojazd, którym kierował, przekazano jego siostrze. Ta nad ranem została zatrzymana przez ten sam patrol policji. Kobieta w Oleśnicy kierowała mercedesem w stanie po użyciu alkoholu. 32-latce zatrzymano uprawnienia do kierowania, a pojazd przekazano wskazanej osobie. Teraz każde z rodzeństwa odpowie w zależności od przewinienia.
POLICJA
Rodzeństwo na "podwójnym gazie"
2023-05-18
18:21
Policjanci z Chodzieży zatrzymali dwóch kierowców, którzy prowadzili pojazdy na tak zwanym „podwójnym gazie”. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, iż było to rodzeństwo.