Do pokrzywdzonej starszej pani zatelefonowała kobieta, podająca się za jej córkę i poinformowała o rzekomym wypadku drogowym, jaki miała spowodować jej wnuczka. Oszustka stwierdziła, że konieczne jest przekazanie pieniędzy, by załagodzić sprawę wypadku. Następnie telefon kobiety przejął jej 66-letni syn, który przekazał informacje oszustom o wysokości posiadanych oszczędności, a następnie za namową oszustki udał się do szpitala odwiedzić poszkodowaną w wypadku.
W międzyczasie przed domem seniorki zjawił się fałszywy policjant, któremu kobieta przekazała pieniądze, zarówno swoje, jak i syna. Dwie godziny później oboje zorientowali się, że zostali oszukani i natychmiast poinformowali czarnkowsko- trzcianeckich policjantów. Mundurowi poszukują sprawców oszustwa.