Policjanci z Białośliwia zatrzymali do kontroli drogowej 40- latka, który na podwójnym gazie jechał Fordem bez wymaganych uprawnień. W swoim organizmie miał ponad 1,5 promila alkoholu, a podczas dokładnego sprawdzenia jego samochodu funkcjonariusze znaleźli amfetaminę. Niespełna 3 dni później podczas patrolu ulic Białośliwia mundurowi ponownie zauważyli tego mężczyznę za kierownicą pojazdu. Dlatego natychmiast postanowili zatrzymać go do kontroli. - Mieszkaniec Białośliwia zignorował wydane przez mundurowych polecenia. Zaczął gwałtowanie przyspieszać i uciekać w kierunku pobliskich miejscowości. Mundurowi prowadzili pościg przez Grabionną, Okaliniec, Drogę Krajową nr 10, Wysokę Małą, aż do Pobórki Małej, gdzie ostatecznie 40- latek został zatrzymany - powiedziała nam Magdalena Mróz z KPP w Pile
Jak się później okazało ten nieodpowiedzialny kierowca po raz kolejny był kompletnie pijany. Przeprowadzone badanie wykazało obecność ponad 2 promili alkoholu w jego organizmie. Swoim zachowaniem i ucieczką wzdłuż okolicznych miejscowości stworzył realne zagrożenie dla pieszych, rowerzystów i innych użytkowników dróg. 40-latek usłyszał już zarzuty związane z niezatrzymaniem się do kontroli drogowej, jazdą pod wpływem alkoholu oraz posiadaniem narkotyków. Mężczyzna nie uniknie również odpowiedzialności za jazdę bez uprawnień. Decyzją sądu zatrzymany najbliższe 2 miesiące spędzi w areszcie. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.