Zadawał jej ciosy pięściami i otwartą dłonią, oraz uderzał głową kobiety o posadzkę. 22-letnia pilanka w wyniku odniesionych obrażeń zmarła, osierocając dwoje małych dzieci.
Proces Huberta K. toczył się za zamkniętymi drzwiami poznańskiego Sądu Okręgowego. Mężczyzna usłyszał już wyrok. Najbliższe 15 lat spędzi w więzieniu. Musi również zapłacić rodzinie zmarłej 200 tys. zł zadośćuczynienia. Zostanie poddany terapii, gdyż w momencie zabójstwa miał ponad 2 promile alkoholu we krwi. W trakcie trwania procesu Hubert K. przyznał się do zarzucanych mu czynów. Wydany wyrok nie jest prawomocny.