Po chwili został on zatrzymany i okazał się być on sprawcą kradzieży sklepowej. Według zgłaszającego mężczyzna wszedł do sklepu i zaczął pakować towar ze sklepowych półek do papierowej torby. Wśród towaru był alkohol, papierosy i inne napoje. Z zakupami mężczyzna podszedł do sprzedawcy informując, że nie ma pieniędzy i chce otrzymać towar na tzw. „krechę”. Sprzedający nie zgodził się, wtedy 33-latek zabrał towar wartości nie całe 140 złotych i uciekł ze sklepu.
Tego samego dnia będąc pod działaniem alkoholu groził także swojej sąsiadce, pozbawieniem życia. 33-latek usłyszał zarzut kradzieży szczególnie zuchwałej oraz groźby karalnej. Prokurator zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji. Za popełnione czyny grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.