Ten, powołując się na ogólnoświatowy kryzys, wzrost cen prądu oraz brak środków na zakup węgla zwrócił się z prośbą do mieszkańców o wpłaty na konto spółdzielni dodatku węglowego. Przyznany on został poszczególnym mieszkańcom, a nie spółdzielni. Takie rozwiązanie ma pozwolić na obniżenie ostatnich podwyżek czynszu.
Podwyżka czynszu wyniosła 100% Za mieszkanie 55 m płaciliśmy około 650 zł, teraz otrzymaliśmy od 1 października kwotę 1400 zł.
Mówi pani Karolina Bąkowska, mieszkanka jednego z bloków, która podkreśla, że w nocy spółdzielcze grzejniki są po prostu zimne.
Dzisiaj w nocy przed 1:50 miałam w mieszkaniu nieco ponad 16 stopni, przy 7 stopniach na zewnątrz.
Zima dopiero przed nami, a mieszkańcy już dzisiaj obawiają się o temperatury w swoich mieszkaniach. Problem spółdzielców choć gorący, w praktyce może okazać się wyjątkowo zimny.