Dyżurny jednostki otrzymał informację o możliwej próbie samobójczej na jednym z trzcianeckich osiedli. Policjanci na miejscu zastali kobietę, która siedziała w oknie na drugim piętrze i krzyczała, że skoczy.
Policjantka pozostała na zewnątrz by podtrzymywać rozmowę z kobietą,natomiast jej kolega z patrolu udał się pod wskazany adres. 59-latka krzycząc, że się zabije nawet się nie zorientowała, kiedy funkcjonariusz wszedł do mieszkania, chwycił ją i wciągnął do środka.
Relacjonuje Karolina Górzna-Kustra, rzecznik czarnkowskiej policji
Na miejsce został wezwany także Zespół Ratownictwa Medycznego. Badanie jej stanu trzeźwości wykazało ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Ostatecznie kobieta trafiła do policyjnej celi, skąd po wytrzeźwieniu zostanie przewieziona do specjalistycznej placówki medycznej.