Podczas konferencji prasowej mówił między innymi o przyszłości kandydata Platformy Obywatelskiej na polskiej scenie politycznej.
Dzisiaj Trzaskowski powinien stanąć na czele takiego ruchu społecznego, który łączyłby wszystkie te osoby, które uważają, że polityka w państwie może być przyzwoita, że nie trzeba kłamać.
Prezydent Piły mówił też o rekordowej frekwencji pilan i hejcie w kampanii wyborczej.
W polityce powinno się działać w sposób uczciwy, w sposób transparentny. Trzeba się przeciwstawiać hejtowi i nie można mówić kłamstw nawet wtedy, kiedy komuś się wydaje, że w kampanii wiele można. Ja uważam, że te słowa, które padły w kampanii ich się niektórych nie da odzobaczyć, odsłyszeć. To są rzeczy, które zostają i to nie jest tak, że jest jakaś gruba kreska, a jeśli ktoś tak uważa to znaczy, że po prostu nas okłamywał.
Frekwencja w Pile wyniosła 69,50%. W samej gminie Rafał Trzaskowski zdobył 64,35% głosów. Natomiast na Andrzeja Dudę zagłosowało 35,65% pilan. W powiecie pilskim wyniki wyglądają dość podobnie. Na prezydenta Warszawy zagłosowało 56,46% wyborców. Natomiast obecny prezydent zdobył w powiecie pilskim 43,54%.
