Dzisiaj przed godziną 11 do Oficera Dyżurnego zadzwonił młody mężczyzna informując, że jego żona rodzi i szybko musi dostać się do Szpitala Specjalistycznego w Pile. Rodzice byli już w drodze, jednak trudno było im przedostać się przez zatłoczoną trasę drogi krajowej nr 10. Sytuacja była już na tyle poważna, że liczyła się każda minuta. Dyżurny do pomocy zgłaszającemu skierował najbliższy patrol.
Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego przechwycili pojazd niedaleko miejscowości Śmiłowo. Z zachowaniem bezpieczeństwa oraz przy użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych sprawnie udało się pokonać trasę kilkudziesięciu kilometrów.
Mówi mł. asp. Jędrzej Panglisz
Na miejscu na rodzącą kobietę czekali już lekarze ze Szpitala Specjalistycznego w Pile, którzy zaopiekowali się ciężarną.
Wdzięczny tata przekazał, że na świat ma przyjść chłopiec.