W ubiegłym tygodniu do 85-letniej kobiety zadzwonili mężczyźni, którzy podając się za policjanta i prokuratora poinformowali ją, że jej oszczędności na koncie są zagrożone. Następnie nakłaniali do wypłaty pieniędzy.
85-latka miała przekazać 50 tysięcy złotych funkcjonariuszowi, który je zabezpieczy. W pewnym momencie nabrała ona wątpliwości co do dobrych intencji i ostatecznie nie przekazała przestępcom oszczędności swojego życia.
Mówi sierż. Magdalena Szukajło z pilskiej policji
Mundurowi przypominają, że ostatnio oszuści coraz częściej podają się za funkcjonariuszy policji, prokuratury, czy Centralnego Biura Śledczego tłumacząc potencjalnym ofiarom, że ktoś próbuje się włamać na ich konto bankowe. Wciąż popularna metody to oszustwo na „wnuczka” lub pracowników, gazowni, energetyki czy spółdzielni mieszkaniowej. Funkcjonariusze apelują o ostrożność.
