Do mieszkanki powiatu wałeckiego zadzwonił oszust, który podawał się za pracownika banku. Kiedy zadzwonił telefon, na wyświetlaczu kobieta zobaczyła nazwę banku w którym posiada konto. Po drugiej stronie odezwał się męski głos ostrzegający o oszustach, którzy próbują zaatakować jej konto. By uniknąć straty pieniędzy, powinna przelać je na wskazane konto. Tak też zrobiła, tym samym tracąc 50 tys. zł. Sprawca wpadł w ręce mundurowych – we Wrocławiu. 25-latek podejrzanie „kręcił się” przy bankomacie. Kiedy policjanci chcieli go wylegitymować, zaczął uciekać. Jak się okazało mężczyzna miał przy sobie pieniądze należące do mieszkanki powiatu wałeckiego. Za oszustwo grozi mu do 8 lat więzienia.
i
Kolejna ofiara oszustów. Tym razem w Wałczu
2022-02-21
14:34
Kobieta straciła 50 tys. zł, łapiąc się na tzw. spoofing, czyli podszywanie się oszustów pod autentyczne numery banków czy innych instytucji.
