Dramatyczne odkrycie przy DK22. Ktoś zastrzelił rysia
O tym szokującym odkryciu poinformowała facebookowa strona "Powrót rysia do północnej Polski". W Lędyczku (pow. złotowski) znaleziono martwego rysia. Zwierzę leżało przy drodze krajowej numer 22 i to mogło sugerować, że zostało potrącone. Dalsze czynności wykazały jednak coś innego.
- 13 stycznia podczas lustracji terenu znaleźliśmy martwego rysia. W chwili znalezienia było objedzone przez padlinożerców w około połowie. Z racji tego, że jest to zwierzę objęte ochroną prawną, poinformowaliśmy odpowiednie instytucje. Następnie w obecności leśników ryś został zabrany przez przedstawicieli Zachodniopomorskiego Towarzystwa Przyrodniczego do dalszych badan. Według informacji otrzymanych później ryś został zastrzelony - przekazał nam Przemysław Szczawiński z Nadleśnictwa Okonek.
Kto zastrzelił rysia w Wielkopolsce? Jest śledztwo!
Sprawą zajęli się także policjanci z Okonka, którzy prowadzą śledztwo w tej sprawie. - 14 stycznia przyjęto zawiadomienie od pracowników Nadleśnictwa Lędyczek, że mogło dojść do postrzelenia zwierzęcia chronionego. Z przekazanych informacji wynikało, że truchło rysia zostało znalezione przy jeden z dróg krajowych, a Zachodniopomorskie Towarzystwo Przyrodnicze przeprowadziło jego sekcję zwłok. Z przekazanych informacji wynikało, że w ciele zwierzęcia znaleziono metalowe elementy, które mogą świadczyć o tym, że doszło do postrzelenia zwierzęcia - przekazał asp. Damian Pachuc, Oficer ds. Prasowych Komendanta Powiatowego Policji w Złotowie.
Przedstawiciele Nadleśnictwa Okonek są załamani tymi zdarzeniami i wystosowali apel. - Proszę państwa! Ryś stanowi dobro narodowe. Śmierć każdego osobnika jest ogromna stratą. Stanowczo potępiamy wszelkie działania zagrażające tym zwierzętom i dokładamy starań, by stworzyć im właściwe warunki bytowania. Tym bardziej, że populacja rysia na terenie Nadleśnictwa Okonek jest nieliczna. To świeży gość w naszych stronach i zależy nam na tym, aby czuł się u nas dobrze - dodał Szczawiński.
