Po tym jak Seat Alhambra nie zatrzymał się do kontroli ruszyli za nim złotowscy policjanci, następnie dołączyli do nich funkcjonariusze z komisariatu w Lipce.
Policjanci przy użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych podjęli próbę zatrzymania pojazdu na osiedlu „za rzeką” w Złotowie, chcąc zweryfikować informację dotyczących kierowcy. Na widok nadanych sygnałów świetlnych i dźwiękowych, mężczyzna nagle przyśpieszył i zaczął uciekać ulicami miasta w kierunku miejscowości Blękwit, tam zawrócił na rondzie i kontynuował ucieczkę w stronę Złotowa, a następnie w kierunku Zakrzewa.
Mówi młodszy aspirant Damian Pachuc rzecznik prasowy złotowskiej policji.
Podczas ucieczki ulicami miast samochód jechał z bardzo dużą szybkością, zjeżdżał na przeciwny pas ruchu i zajeżdżał drogę innym pojazdom zmuszając je do hamowania. Było o włos od tragedii. A co było przyczyną tej brawurowej ucieczki? Jak się okazało za kierownicą Seata siedział nieletni. 17-latek nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Wraz z nim jechało dwóch innych młodych ludzi. Teraz o dalszym losie nieodpowiedzialnego kierowcy zdecyduje Sąd Rodzinny i Nieletnich.