Zwłoki dryfowały w rzece w okolicach ul. Browarnej. Był to 64-letni mieszkaniec Gdyni, który zaginął kilka dni temu.
Informuje st. sierż Wojciech Zeszot, rzecznik prasowy KPP Piła.
Ciało wyłowili z wody strażacy. Teraz policjanci wyjaśniają okoliczności śmierci 64-latka pod nadzorem pilskiej prokuratury.